Discussion:
zamrazanie i rozmrazanie wody mineralnej
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Joanna
2003-12-29 08:29:54 UTC
Permalink
Witam,
Ostatnio przeczytalam cos takiego: "Wezcie na próbe zamrozcie wode
mineralna. Rozmrozcie ja i Sami zobaczycie co znajdzie sie na dnie butelki.
Tak zrobilem z woda "Muszyna" w orginalnej plastikowej butelce. Co wytracilo
sie na dnie?"

Czy faktycznie cos sie wytraci?

Pozdrawiam,
Joanna
m***@op.pl
2003-12-29 08:35:16 UTC
Permalink
Witam,

Ja wielokrotnie zamrarzałem wodę mineralną (przez przypadek oczywiście, bo
chciałem mieć lekko schłodzoną i zapominałem o niej :) ) i nic się nie
strącało była nawet lepsza bo dwutlenek węgla lepiej się rozpuścił w tej
wodzie w tak niskiej temp. i była bardziej gazowana :D

Pzdr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Norbert
2003-12-29 09:32:17 UTC
Permalink
Post by m***@op.pl
Ja wielokrotnie zamrarzałem wodę mineralną (przez przypadek oczywiście, bo
chciałem mieć lekko schłodzoną i zapominałem o niej :) ) i nic się nie
strącało była nawet lepsza bo dwutlenek węgla lepiej się rozpuścił w tej
wodzie w tak niskiej temp. i była bardziej gazowana :D
I miales gazowane kostki lodu... a swistak siedzi i zawija je w te sreberka
;-)
A ten osad mogl byc po wodzie pomaszynowej o nazwie Bonaq## i pewnie
chodzilo o plesn.
--
Norbert
www.zdjecianorberta.prv.pl
#GG: 4441119
Jurek
2003-12-29 09:56:34 UTC
Permalink
Witam
..w niskiej temperaturze powinny się wytrącić różniste węglany
Serdeczności

--
------------------------------------------------
***@poczta.onet.pl
***@wp.pl
Norbert
2003-12-29 10:08:04 UTC
Permalink
Post by Jurek
Witam
..w niskiej temperaturze powinny się wytrącić różniste węglany
Niby tak, ale w lodowce moze byc 3 stopnie i sie wode pozniej pije i osadu
nie widac, a nagle lekko ponizej 0 wytraca sie osad i jeszcze zdazy
zawedrowac na dno? Przeciez ta woda zamarza od zewnatrz.
--
Norbert
www.zdjecianorberta.prv.pl
#GG: 4441119
J.F.
2003-12-29 12:59:07 UTC
Permalink
Post by Norbert
Post by Jurek
Witam
..w niskiej temperaturze powinny się wytrącić różniste węglany
Niby tak, ale w lodowce moze byc 3 stopnie i sie wode pozniej pije i osadu
nie widac, a nagle lekko ponizej 0 wytraca sie osad i jeszcze zdazy
zawedrowac na dno? Przeciez ta woda zamarza od zewnatrz.
Od zewnatrz, ale weglany pozostaja w wodzie.
Potem powstaja krysztalki tez w srodku, ale one wedruja do gory.

No i na dnie moze sie cos zgromadzic.

J.
Agatek
2003-12-29 14:14:09 UTC
Permalink
Post by Norbert
A ten osad mogl byc po wodzie pomaszynowej o nazwie Bonaq## i pewnie
chodzilo o plesn.
Z niegazowanej Nałęczowianki się też wytąca. Na dnie zostają takie dość duże
paprochy. Nie jest to pleśń. Zresztą dlaczego miałaby się ona ujawniać
dopiero po rozmrożeniu??
Agata
m***@op.pl
2003-12-29 14:46:48 UTC
Permalink
Post by Norbert
A ten osad mogl byc po wodzie pomaszynowej o nazwie Bonaq## i pewnie
Bonaq## i Arcti# to takie syfy ze szkoda gadac. Wole gazowane bo lepiej sie
beka :D
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Norbert
2003-12-29 20:43:44 UTC
Permalink
Post by m***@op.pl
Bonaq## i Arcti# to takie syfy ze szkoda gadac. Wole gazowane bo lepiej sie
beka :D
Najlepiej sie beka po PEPSI. Mozna kogos ogluszyc :)
--
Norbert
www.zdjecianorberta.prv.pl
#GG: 4441119
Loading...