Discussion:
Resublimacja vs. desublimacja
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Mahagoni
2007-11-19 19:59:12 UTC
Permalink
Witam wsztstkich.

Potrzebuję pomocy w następującej kwestii: czy pojęcia w temacie są o takim
samym znaczeniu i wsytępują naprzemiennie. Wiem, że podstawową nazwą procesu
jest _RE_sublimacja, ale w niektórych miejscach w internecie i luźnych
dyskusjach spotkałem się również z funkcjonowaniem równolegle drugiego
pojęcia. Chodzi o to, że potrzebuję źródła na potwierdzenie moich
przypuszczeń (o ile są słuszne oczywiście).

Dzięki z góry, pozdrawiam
mahagoni
AW
2007-11-19 23:02:44 UTC
Permalink
ale w niektórych miejscach w internecie [...]
spotkałem się również z funkcjonowaniem równolegle drugiego
pojęcia.
Może podaj jakiś adres?
Chodzi o to, że potrzebuję źródła na potwierdzenie moich
przypuszczeń (o ile są słuszne oczywiście).
Nie sądzę żeby były słuszne bo przedrostek "de" w języku polski oznacza
odwrócenie, przeciwieństwo (de-prywatyzacja, de-polimeryzacja, etc.). Co
Twoim zdaniem miało by znaczyć słowo desublimacja?

Resublimacja to po prostu co najmniej dwukrotna sublimacja i na pewno
jej synonimem nie jest "desublimacja".
--
Pozdrawiam
AW
Marcin Debowski
2007-11-20 00:14:32 UTC
Permalink
Post by AW
Nie sądzę żeby były słuszne bo przedrostek "de" w języku polski oznacza
odwrócenie, przeciwieństwo (de-prywatyzacja, de-polimeryzacja, etc.). Co
Twoim zdaniem miało by znaczyć słowo desublimacja?
Przechodzenie ze stanu gazowego w stały z pominięciem stanu ciekłego. Nie
wnikam w praktyczny sens i poprawność językową takiego pojęcia.
Post by AW
Resublimacja to po prostu co najmniej dwukrotna sublimacja i na pewno
jej synonimem nie jest "desublimacja".
Niewatpliwie nie byłoby to to samo.
--
Marcin
lothinnam
2007-11-20 17:20:03 UTC
Permalink
Post by Marcin Debowski
Post by AW
Nie sądzę żeby były słuszne bo przedrostek "de" w języku polski oznacza
odwrócenie, przeciwieństwo (de-prywatyzacja, de-polimeryzacja, etc.). Co
Twoim zdaniem miało by znaczyć słowo desublimacja?
Przechodzenie ze stanu gazowego w stały z pominięciem stanu ciekłego. Nie
wnikam w praktyczny sens i poprawność językową takiego pojęcia.
Post by AW
Resublimacja to po prostu co najmniej dwukrotna sublimacja i na pewno
jej synonimem nie jest "desublimacja".
Niewatpliwie nie byłoby to to samo.
I sa to logiczne definicje i poprawne.
Zdziwilem sie mocno, jak w "Ilustrowanej Encyklopedii dla Wszystkich,
Chemia" WNT 1990 haslem
r e s u b l i m a c j a
okresla proces odwrotny do sublimacji.
Najwidoczniej w polskiej literaturze ktoś kiedyś chlapnął literówkę
(innych encyklopedii i slowników jak na razie nie pregladnąłem:)
Mahagoni
2007-11-20 17:26:11 UTC
Permalink
Post by lothinnam
I sa to logiczne definicje i poprawne.
Zdziwilem sie mocno, jak w "Ilustrowanej Encyklopedii dla Wszystkich,
Chemia" WNT 1990 haslem
r e s u b l i m a c j a
okresla proces odwrotny do sublimacji.
Najwidoczniej w polskiej literaturze ktoś kiedyś chlapnął literówkę
(innych encyklopedii i slowników jak na razie nie pregladnąłem:)
A co powiecie na kolejne źródło, współautorstwa k. Pazdro
Jadwiga Sobczak, Krzysztof M. Pazdro, Zofia Dobkowska, Słownik szkolny.
Chemia. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa, 1993 r., Wydanie
pierwsze, str. 83.
Tam również występuje desublimacja jaki nazwa zwyczajowa resublimacji. No i
ewidentnie nie jest to już literówka, a autor nie jest pierwszym z brzegu...
lcc
2007-11-20 17:34:03 UTC
Permalink
Post by Mahagoni
Tam również występuje desublimacja jaki nazwa zwyczajowa resublimacji.
No to nie literówka :) I znalazłeś swoje źródło.

pozdrawiam.
lcc
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/
AW
2007-11-20 20:21:30 UTC
Permalink
Post by Mahagoni
Post by lothinnam
I sa to logiczne definicje i poprawne.
Zdziwilem sie mocno, jak w "Ilustrowanej Encyklopedii dla Wszystkich,
Chemia" WNT 1990 haslem
r e s u b l i m a c j a
okresla proces odwrotny do sublimacji.
Najwidoczniej w polskiej literaturze ktoś kiedyś chlapnął literówkę
(innych encyklopedii i slowników jak na razie nie pregladnąłem:)
A co powiecie na kolejne źródło, współautorstwa k. Pazdro
Jadwiga Sobczak, Krzysztof M. Pazdro, Zofia Dobkowska, Słownik szkolny.
Chemia. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa, 1993 r., Wydanie
pierwsze, str. 83.
Tam również występuje desublimacja jaki nazwa zwyczajowa resublimacji. No i
ewidentnie nie jest to już literówka, a autor nie jest pierwszym z brzegu...
Widać, że istnieje w tym temacie pewne pomieszanie pojęć.

Faktycznie, jeśli ściśle będziemy się trzymać definicji zjawiska
*sublimacji*, czyli przejścia ze stanu stałego do gazowego z pominięciem
ciekłego, to przez *desublimację* należałoby rozumieć zjawisko
przechodzenia ze stanu gazowego do stałego, również z pominięciem ciekłego.
Kłopot polega na tym, że wiele osób rozumie *sublimację* jako proces
wykorzystywany np. do oczyszczania substancji. Proces, w którym
ogrzewana substancja stała, przechodzi w stan gazowy i następnie osiada
w postaci stałej na powierzchni elementu chłodzącego. Warto zauważyć, że
tak rozumiana *sublimacja* to złożenie *sublimacji właściwej* i
*desublimacji*, czyli przejścia ze stanu stałego w gazowy i z gazowego w
stały.
Zapewne rozdzielenie tych zjawisk (sublimacji i desublimacji) może być
istotne w pewnych sytuacjach, ale nie sądzę żeby ktokolwiek powiedział,
że np. "jod oczyszczono przez sublimację a następnie desublimację".

Natomiast twierdzenie że "desublimacja" i "resublimacja" to synonimy, to
dla mnie osobiście całkowita pomyłka.
Takie twierdzenie IMHO nie ma żadnego uzasadnienia lingwistycznego.

Za pomocą przedrostka "de" tworzymy słowa opisujące czynności
przeciwne/odwrotne do czynności pierwotnej, np.:
kompilacja - dekompilacja
polimeryzacja - depolimeryzacja
montaż - demontaż
itd.

Natomiast za pomocą przedrostka "re" tworzymy słowa opisujące powtórne
wykonanie czynności, np.:

rekompilacja
repolimeryzacja
rewitalizacja
itd.

Chyba niewielu jest takich, którzy skłonni będą twierdzić, że
rekompilacja to to samo co dekompilacja, a repolimeryzacja =
depolimeryzacja.
--
Pozdrawiam
AW
Marcin Debowski
2007-11-21 06:34:04 UTC
Permalink
Post by AW
Zapewne rozdzielenie tych zjawisk (sublimacji i desublimacji) może być
istotne w pewnych sytuacjach, ale nie sądzę żeby ktokolwiek powiedział,
że np. "jod oczyszczono przez sublimację a następnie desublimację".
A może to się wzięło z jakiejś dzikiej kalki mentalnej pochodzacej od
destylacji?

MZ takie pojęcia jak właśnie resublimacja funkcjonują jako posiadające
pewne znaczenie niekoniecznie pokrywające się z ich znaczeniem
wynikającym z literalnej interpretacji elementów wyrazów.
Post by AW
Natomiast za pomocą przedrostka "re" tworzymy słowa opisujące powtórne
lub przywrócenie stanu pierwotnego.
[..]
Post by AW
rewitalizacja
--
Marcin
Mahagoni
2007-11-20 06:00:04 UTC
Permalink
Post by AW
ale w niektórych miejscach w internecie [...]
spotkałem się również z funkcjonowaniem równolegle drugiego
pojęcia.
Może podaj jakiś adres?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Resublimacja
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=93512
dodatkowo szkolny słownik chemiczny (nazwy i autora w tej chwili nie podam,
bo nie mam go pod ręką)

pozdrawiam
lcc
2007-11-20 10:07:20 UTC
Permalink
Post by Mahagoni
http://encyklopedia.interia.pl/haslo?hid=93512
Co ciekawe w tym słowniku desublimacja pojawia się tylko w tym jednym
jedynym haśle o parze, a resublimacje ma swoje hasło. podejrzewam że to
literówka żyjąca w necie własnym życiem. NIe stosować, skazać na
zapomnienie.

lcc
--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/mail/
Loading...